Tematyka tzw. filmów "ostatniego tchnienia" już od dawna inspiruje filmowców, zarówno tych niszowych jak i rzemieślników kina mainstreamowego. Wystarczy wspomnieć takie głośne obrazy, jak "Snuff" z 1976 roku, "Guinea Pig 2: Flowers of flesh and blood" czy, z nowszych, trylogię "August...