Gdy Donald wychodzi narąbać drewna na opał, przypadkowo wybiera kłodę, która jest domem Chipa i Dale’a. Ci muszą działać szybko, zanim ich dom i zapasy żołędzi staną w płomieniach.
Czarny Piotruś króluje na Dzikim Zachodzie. Podczas napadu na bank strzela on do wszystkiego co się rusza budząc strach mieszkańców. Robiąc postój w lesie, złodziej jest nieświadomy, że w pniu, w którym chowa pieniądze żyją dwie sprytne wiewiórki. Zwierzaki nie mają zamiaru dać...
Chip i Dale udają, że kładą się spać. Po kryjomu jednak wiewiórki wymykają się do nocnego klubu, by spotkać piękną piosenkarkę, Clarice. Obaj są w niej zadurzeni po uszy i kłócą się, próbując pokazać, który jest dla niej lepszą partią.