Wskutek nagłych ataków paniki detektyw Éva od dekady siedzi za biurkiem, bojąc się zbliżyć do miejsc zbrodni. Gdy odkrywa powiązania zamkniętych spraw samobójczych, nikt nie daje wiary teorii seryjnego mordercy.
"Jaką chcesz herbatę? Mamy miętową" – mamrocze starsza kobieta do apatycznego męża, z którym mieszka w zagraconym mieszkaniu. Następnie wstaje i idzie na dach bloku, skąd patrzy na wieczorne niebo nad Budapesztem. A potem skacze. W miarę jak spada, na mgnienie oka spoglądamy w kolejne...