Każda rewolucja zjada swoje dzieci. W portugalskiej historii romantycznym obrazom goździków w lufie czołgu towarzyszy wspomnienie pełnego przemocy "gorącego lata 1975". Kamienie w rękach nowych humbejwinów. Na ulicach Lizbony wyzwolenie spod władzy reżimu świętował tłum...
"No Quarto da Vanda" ma powab intymnego dokumentu i fakturę malarstwa Vermeera, oferując bezlitosne, fragmentaryczne spojrzenie na garstkę zmarginalizowanych ludzi oddających się samodestrukcji, koncentrując się jednocześnie na postaci uzależnionej od heroiny Vandy Duarte.
Po tym, jak portugalski rząd burzy jego slumsy i przenosi go do nowego osiedla na obrzeżach Lizbony, Ventura, 75-letni imigrant z Wysp Zielonego Przylądka, nieustannie podróżuje pomiędzy nowym i starym domem, odnawiając znajomości z ludźmi z jego przeszłości.