Jennifer jedzie do córki do Nowego Jorku. W hotelu orientuje się, że wzięła nie swoją walizkę. Niebawem odbiera telefon z pogróżkami. Conner ostrzega, że jeśli nie zwróci bagażu, jej córka zginie.
Autor, który spędza weekend zamknięty w nawiedzonej latarni morskiej, co ma być chwytem reklamowym jego kolejnej książki, staje się celem potężnych, nadprzyrodzonych sił.