Donald wraz ze swoimi siostrzeńcami wybiera się do wesołego miasteczka. Na miejscu kaczor bierze udział w wielu zabawach, w których zwycięstwo zależy od tężyzny fizycznej. Namówiony przez dzieci postanawia wziąć udział w walce bokserskiej.
Kaczor Donald jedzie na spływ kajakiem. Kiedy dociera do obozu musi złożyć kajak i walczyć ze składającym się krzesłem, żeby móc pójść spać. Wtedy jednak dwie wiewiórki kradną mu jedzenie i sprowadzają na Donalda niedźwiedzia.
Czarny Piotruś nieustannie ćwiczy grę na puzonie, czym denerwuje Jowisza i Wulkana oraz swojego sąsiada, Donalda. Zirytowani bogowie dają Kaczorowi nadludzką siłę, aby uporał się z tym problemem. Donald okaże się jednak jeszcze bardziej zainteresowany instrumentem.
W tej kreskówce Mickey jest estradowym magikiem a Goofy jego pomocnikiem. Donald natomiast to widz w wygodnej loży, który z miejsca zaczyna się naśmiewać z występu. Zirytowany Mickey pokazuje mu jednak parę naprawdę dobrych sztuczek.