Hans łamie przepisy drogowe podczas rodzinnej wycieczki. Nie przeprasza kierowcy, któremu się naraził. Ten okazuje się mściwym, niezrównoważonym mordercą.
Oparta na faktach historia Alfreda Heinekena, bogatego właściciela browaru, który wraz ze swym szoferem został porwany w Amsterdamie w 1983 roku. Uwolniono go po 35 dniach, po wpłaceniu 35 milionów guldenów.
Życie rodziny wywraca się do góry nogami, gdy ojciec nie wynurza się po profesjonalnej sesji nurkowej. Bez pogrzebu, bez pożegnania, z nadmiarem wspomnień. Przytłoczona stratą Merel unika tematu śmierci męża i wszystkiego, co z nią związane.