Pewien niezadowolony aktor, z pogardą podchodzi do przesądów związanych z tragedią Szekspira "Makbet". W ten sposób uwalnia klątwę, która sieje spustoszenie.
Boże Narodzenie. Liz wie, że będzie musiała spędzić je w domu, co oznacza spotkanie z jej ojcem. Spodziewając się napiętej atmosfery Liz przygotowuje sałatkę z dodatkiem marihuany.