Współczesne Los Angeles. Kilkanaście osób z różnych warstw społecznych łączy jedynie fakt, że mieszkają w tym samym mieście. Ich losy jednak co i raz się splatają prowadząc czasem do zabawnych sytuacji, a niekiedy nawet do tragedii.
Siostra zakonna Helen Prejean (Susan Sarandon) otrzymuje list z więzienia, w którym Matthew Poncelet (Sean Penn) prosi ją o kontakt. Młody mężczyzna jest skazany na śmierć za gwałt i morderstwo, jednak twierdzi, że jest niewinny. Siostra próbuje wystąpić z petycją o jego ułaskawienie.
Wesele i ślub Dina Corelli z panną Brenner staje się dla Altmana wspaniałą okazją do wyśmiania amerykańskiego społeczeństwa. Altman wyśmiewa prawie wszystko, od sztucznej pobożności, przez seksualność i narkotyki, po życie codzienne.