Montevideo, rokj 1993. Do jednego z kin w tej stolicy Urugwaju podjeżdża miłośnik oliwek jedzonych prosto ze słoika. W skórzanych rękawiczkach wygląda na koleżkę, któremu lepiej nie chrupać popcornem przed nosem podczas seansu Parku jurajskiego. Kupuje bilet i wyrusza na opustoszałą...