Autodestrukcyjne zachowanie Remo przyćmiewa jego talent. Abril, początkująca dżokejka, jest w ciąży z Remo i musi zdecydować, czy urodzić dziecko, czy kontynuować wyścigi. Oboje ścigają się dla Sireny, biznesmena, który w przeszłości uratował życie Remo.
Sebastian, mężczyzna po trzydziestce, pracuje tymczasowo i za wszelką cenę stara się doceniać miłość, w tym samym czasie nad światem wisi widmo apokalipsy.