Poszukiwany na Dzikim Zachodzie bandyta Jerry ciągle jest wolny. W obawie przed słynnym złodziejem sera szeryf małego miasteczka wynajmuje Toma, aby złapał przestępcę.
Tom, wirtuoz fortepianu, daje koncert recitalowy, wykonując "Rapsodię węgierską" Franciszka Liszta. Oznacza to brutalną pobudkę dla Jerry'ego, który wewnątrz fortepianu stworzył sobie miejsce do spania. Mysz postanawia za wszelką cenę przerwać koncert Tomowi.
Tom znęca się nad Jerrym, łapiąc go lassem. Kiedy na ranczo przybywa śliczna kotka, zapomina o swojej ofierze, a mysz próbuje wykorzystać okazję do zemsty.
Spike śpiewa kołysanki, pomagając synkowi usnąć, ale goniący Jerry'ego Tom robi mnóstwo hałasu. Zdenerwowany pies ostrzega kota, lecz cwana mysz to wykorzystuje, kręcąc się w pobliżu buldogów.