Pisarz, który bada zjawiska paranormalne, uważa, że dźwięk dotykowy o niskiej częstotliwości jest przyczyną zgłaszanych obserwacji duchów na opuszczonej stacji metra. Próbując potwierdzić swoja teorię, włamuje się do stacji, aby nagrać dowody.
Ji Mo jest uważana za odmieńca, ponieważ potrafi widzieć potwory. Pewnego dnia widzi potwora w supermarkecie i spotyka łowcę potworów, Menga. Odkrywa, że na świecie naprawdę istnieją potwory, i wplątuje się w nową burzę.
Jako mała dziewczynka rzekomo uciekła przed Holokaustem i zamieszkała wśród wilków. Jej historia z pewnością porusza serca, ale jednocześnie budzi wątpliwości.