Weekendowy zjazd absolwentów wymyka się spod kontroli czwórce przyjaciół ze studiów, gdy gospodarz – pisarz science fiction będący u progu nowego sukcesu – walczy o zachowanie poczucia rzeczywistości w obliczu nagłych, niesamowitych niebezpieczeństw.
Edgar budzi się w przyczepie bez świadomości dostania się do niej. Odkrywa on, że znajduje się nad jeziorem, w którym spędził dzieciństwo. Jednakże miejsce, które utworzyło mnóstwo pięknych wspomnień nie wygląda tak samo.
Weteran z Wietnamu, Jonathan Teller, cierpi na poczucie winy i paranoiczne urojenia. Postanawia odebrać sobie życie, ale gdy próbuje pogodzić się ze swoim wyborem i rzeczywistością, przypadkowe spotkanie zmienia wszystko.