W imieniu międzynarodowej firmy asystent produkcji jeździ po rumuńskim Bukareszcie, przeprowadzając wywiady z różnymi obywatelami, którzy odnieśli obrażenia w wyniku wypadków przy pracy, aby obsadzić jednego z nich w filmie "Bezpieczeństwo w pracy".
Pod koniec lat osiemdziesiątych, w Rumunii Ceausescu, czarnorynkowy bootleger VHS i odważna tłumaczka przynieśli Rumunom magię zachodnich filmów i zasiali ziarno rewolucji.